Najważniejsze w życiu to być szczęśliwym. Na szczęście składa się wiele rzeczy: zdrowie, miłość, przyjaźń, poczucie spełnienia i wiele innych. Nie zawsze mamy wpływ na posiadanie tych największych wartości. Ale małe przyjemności dzięki, którym my kobiety możemy czuć się szczęśliwe to już zupełnie co innego, na to możemy mieć wpływ! Czym sprawiać sobie te małe przyjemności? Jak poprawić sobie nastrój? O tym dowiecie się właśnie tutaj!
Mężczyźni znajdą tu księgę prezentów dla kobiet ;).
Hej! Dzisiaj będzie o moim ulubieńcu :) o oleju kokosowym! Cały czas uczę się z Waszych blogów i odkrywam wiele nowości :). Tak było i tym razem – naczytałam się o cudownym działaniu oleju kokosowego. Pierwszy olej kokosowy dostałam w zestawie wygranym na pokazie firmy Organique. Szybko stał się moim numerem 1 w codziennej pielęgnacji. Od pierwszego użycia – wysmarowałam nim całe ciało – nakładałam go codziennie a czasem 2 razy dziennie. Na początku moje ciało było tak spragnione natłuszczenia, że wchłaniał się dosłownie w kilka sekund, teraz trwa to dłużej ale mnie to nie przeszkadza. Nakładam go na wilgotne ciało po kąpieli lub na suche ciało w ciągu dnia kiedy tylko mam na to ochotę. Ma zbawienny wpływ na skórę i włosy (używam go też do olejowania włosów ale rzadziej niż do natłuszczania skóry). Jest dość wydajny choć przy tak częstym używaniu zdecydowałam się szybciutko kupić następny – mój wybór padł na słoik o pojemności 200ml firmy Efavit. Więc teraz używam jednego i drugiego oleju.
Ponieważ jestem kokosowym łakomczuszkiem i kocham kokosowe ciasteczka, lody, likiery, mleczko kokosowe i wiórki – KOCHAM ZAPACH OLEJU KOKOSOWEGO :). To jest to, naturalny i zmysłowy aromat ;). Olej kokosowy tężeje w temperaturze poniżej 25 stopni C. Dlatego, też gdy przyjmuje postać stałą wygląda jak białe masełko – tak też się go zamiennie nazywa, masło kokosowe. Pod wpływem ciepła dłoni przybiera postać oleju, co prowadzi do łatwej i miłej aplikacji ;). Jest idealny do masażu oraz do skóry podrażnionej słońcem. Ciekawym efektem podczas nakładania jest efekt chłodu na skórze, który szybko mija ;).
Kilka faktów: Olej Organique – 100% olej kokosowy , tłoczony na zimno , nierafinowany, pojemność 100ml – cena 42zł. (sprzedawany w pojemnikach 100ml – 42zł, 200ml – 72zł)
Olej Efavit – 100% olej kokosowy, tłoczony na zimno, nierafinowany, pojemność 200ml – cena 12,80 zł.
Co do stosowania – nie zauważyłam żadnej różnicy podczas używania oleju Organique a oleju Efavit. Są tak samo dobre, wręcz idealne do pielęgnacji skóry i włosów.
Pozdrawiam!
Moja siostra mówi dokładnie to samo co Ty z oleju kokosowym, dlatego też noszę się z zamiarem kupienia go. Bo jak ona mówi, olej kokosowy najlepszy na wszystko, od stóp do głów :)
Ja również mam olej kokosowy ale innej firmy. Wielki słój 500ml. Jeszcze go nie używałam ale po Twojej recenzji nie mogę się już tego doczekać. Mam nadzieję, że mimo innej marki mój również będzie super. Mam włosy wysoko porowate. zamierzam używać go wyłącznie do ciała.
porowate mają otwarte łuski, są podatne na stylizację (kręcenie, prostowanie) szybko schną. są szorstkie. Przeważnie są zniszczone. Można wykonać test włosa w wodzie ale mnie to nie było potrzebne. niskoporowate odwrotnie. Jest też kategoria pomiędzy. Dla każdego z tych typów są przewidziane oleje. kokosowy jest świetny przy włosach niskoporowatych ale z wysokoporowatych robi napuszoną szopę. nie jestem włosomaniaczką mam nadzieję, że niczego nie pomyliłam i dobrze Ci to streściłam. POzdrawiam
Masło shea też mnie zachwyciło choć to nierafinowane dziwnie pachnie, nie podchodzi mi ten zapach ale kupię jakiś fajny olejek eteryczny i sobie "doprawię" moje masło shea ;).
Albo tak jak z tymi pomadkami Oeparola, jakoś w Biedrze potrafią je sprzedawać po 3-5zł, a nie po 10.
Czystego nie miałam, ciekawa jestm jak pachnie. Ja mam takie na wagę, że balsam z bloku i tam jest 80% masła shea, a pachnie tak pięknie, że jej :] Na buzię było ekstra, wcale mnie nie zapychało, w wręcz przeciwnie, nawet zmniejszało wypryszczenie :P A teraz sobie roztopiłam z olejem i stosuję do włosów, bo kupiłam za dużó, a dziad wydajny :) I tak też jest super :D
Ja mam balsam z bloku z 50% zawartością masła shea właśnie z Organique i też pięknie pachnie ale dla mnie to za mała zawartość i w dodatku masło shea rafinowane :(. A co do niektórych cen - brak słów!
na ten Organique nie wydałabym tyle :P co do samego oleju, moje włosy solo średnio go lubią, zapach dla mnie na dłuższą metę też męczący, ale dla fanów kokosowych aromatów w sam raz :)
I didn't know this, it sounds to be an awesome product! Thanks for sharing, I have to find it around here! You have a great blog! I'd love if you checked out my blog, and if you like it, can we follow each other on “GFC” (Obserwatorzy)? I promise I’ll follow you back <3
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz. Jest mi niezmiernie miło! Uważam, że możliwość komentowania jest świetnym pomysłem bo mogę poznać Wasze blogi, które bardzo często mnie zachwycają i inspirują ;). Jeśli zostawisz komentarz na pewno Cię odwiedzę i się zrewanżuję! Jeśli podoba Cię się blog, dodaj mnie do obserwowanych :).
Oczywiście :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z Organique :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię ale nie lubię przepłacać.
UsuńUwielbiam kosmetyki z Organique :)
OdpowiedzUsuńMoja siostra mówi dokładnie to samo co Ty z oleju kokosowym, dlatego też noszę się z zamiarem kupienia go. Bo jak ona mówi, olej kokosowy najlepszy na wszystko, od stóp do głów :)
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziane, od stóp do głów :))). Zgadzam się w 100%!
UsuńJa również mam olej kokosowy ale innej firmy.
OdpowiedzUsuńWielki słój 500ml.
Jeszcze go nie używałam ale po Twojej recenzji nie mogę się już tego doczekać.
Mam nadzieję, że mimo innej marki mój również będzie super.
Mam włosy wysoko porowate. zamierzam używać go wyłącznie do ciała.
Użyj a nie pożałujesz :). Jest naprawdę rewelacyjny :).
UsuńA jak rozpoznać jakie mam włosy, porowate czy nie? Bo nie wiem a chętnie się dowiem :).
porowate mają otwarte łuski, są podatne na stylizację (kręcenie, prostowanie)
Usuńszybko schną. są szorstkie. Przeważnie są zniszczone. Można wykonać test włosa w wodzie ale mnie to nie było potrzebne.
niskoporowate odwrotnie. Jest też kategoria pomiędzy.
Dla każdego z tych typów są przewidziane oleje. kokosowy jest świetny przy włosach niskoporowatych ale z wysokoporowatych robi napuszoną szopę. nie jestem włosomaniaczką mam nadzieję, że niczego nie pomyliłam i dobrze Ci to streściłam. POzdrawiam
u mnie niedawno była notka: wszystko o oleju kokosowym:) to także mój numer 1
OdpowiedzUsuńWidziałam :) czytałam tego posta i aż mi miło było, że nie tylko ja tak lubię olej kokosowy :)
UsuńGdzIe kupiłaś ten olej z Efavit ? :)
OdpowiedzUsuńKupiłam w Łodzi w sklepie zielarsko-kosmetyczno- naturalnym ;). Można go dostać też na stronie tej firmy ;).
Usuńa możesz zdradzić na jakiej ulicy znajduje się ten sklep?:)
UsuńHala na Rynku Bałuckim i tam jest takie stoisko zielarsko-kosmetyczne :) same naturalne rzeczy. Rewelacja!
UsuńMasakra, uwielbiam, kiedy firmy tak się wspaniale cenią, że myślą iż każdy będzie płacić tylko za ich nazwę :/ Kurczę, przebitka prawie razy 7.
OdpowiedzUsuńA co do samego oleju, to też go cenię, chociaż obecnie większym kultem otoczyłam masło shea :)
Dokładnie, przebitka ogromna! Jak tak można...
UsuńMasło shea też mnie zachwyciło choć to nierafinowane dziwnie pachnie, nie podchodzi mi ten zapach ale kupię jakiś fajny olejek eteryczny i sobie "doprawię" moje masło shea ;).
Albo tak jak z tymi pomadkami Oeparola, jakoś w Biedrze potrafią je sprzedawać po 3-5zł, a nie po 10.
UsuńCzystego nie miałam, ciekawa jestm jak pachnie. Ja mam takie na wagę, że balsam z bloku i tam jest 80% masła shea, a pachnie tak pięknie, że jej :] Na buzię było ekstra, wcale mnie nie zapychało, w wręcz przeciwnie, nawet zmniejszało wypryszczenie :P A teraz sobie roztopiłam z olejem i stosuję do włosów, bo kupiłam za dużó, a dziad wydajny :) I tak też jest super :D
Ja mam balsam z bloku z 50% zawartością masła shea właśnie z Organique i też pięknie pachnie ale dla mnie to za mała zawartość i w dodatku masło shea rafinowane :(.
UsuńA co do niektórych cen - brak słów!
na ten Organique nie wydałabym tyle :P co do samego oleju, moje włosy solo średnio go lubią, zapach dla mnie na dłuższą metę też męczący, ale dla fanów kokosowych aromatów w sam raz :)
OdpowiedzUsuńJa też nie bo to strata pieniędzy! Ile za to można innych kosmetyków kupić... ;).
UsuńA ja jestem właśnie taką fanką kokoska więc dla mnie jest ekstra!
mmm zapach pewnie jest nieziemski! :) rzeczywiście masz rację, po co przepłacać? :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj tak :) cudowny zapach! Również pozdrawiam!
UsuńCiekawie wygląda :D
OdpowiedzUsuńJeszcze lepiej działa ;). Serio!
UsuńOch - muszę go mieć ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :). Nie będziesz żałować!
UsuńJa zapach uwielbiam, ale na moich włosach się średnio sprawdza niestety :P
OdpowiedzUsuńNiestety i tak bywa :(.
UsuńKupiłabym sobie, zapach musi być świetny! :D
OdpowiedzUsuńOj tak :) zapach cudowny!
Usuńolej kokosowy jest świetny~! Już niejednokrotnie przekonałam się o jego działaniu!;)
OdpowiedzUsuńfajny blog na pewno go polece
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńGdzie mogę to dostać? zaciekawiłas mnie tym bardzo :D
OdpowiedzUsuńW aptece bądź sklepie z naturalnymi kosmetykami ;) to na pewno a gdzie jeszcze to nie wiem.
UsuńI didn't know this, it sounds to be an awesome product! Thanks for sharing, I have to find it around here! You have a great blog! I'd love if you checked out my blog, and if you like it, can we follow each other on “GFC” (Obserwatorzy)? I promise I’ll follow you back <3
OdpowiedzUsuńx❤x❤
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
Świetne ; 0 Blog wspaniały ; ) Już obserwuję i będę wpadać częściej ; ) zapraszam do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/ Pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńsuper napisana recenzja !
OdpowiedzUsuńmons-monss.blogspot.com
Bardzo pożyteczny tekst :) Czaję się na olej kokosowy od dawna ;)
OdpowiedzUsuń